2016-05-16 23:55
Kristine i LoveYa w klimacie "50 twarzy Greya"
1 z 29

Kristina Visokaya, Natalia Leszczyńska / Ścianka

Sandra Majka / Ścianka

Klaudia Wiśniowska / Ścianka

Tomasz Oświeciński / Ścianka

Michał Bekisz, Bożena Janisiw / Ścianka

Natalia Leszczyńska / Ścianka

Kristina Visokaya, Bożena Janisiw / Ścianka

Sandra Majka / Ścianka

Kristina Visokaya / Ścianka

Alex Caprice / Ścianka

Klaudia Wiśniowska / Ścianka

Sandra Majka / Ścianka

/ Ścianka

Michał Bekisz / Ścianka

Natalia Moszyńska / Ścianka

Bożena Janisiw / Ścianka

Kristine-V&LoveYa / Ścianka

Kristine-V&LoveYa / Ścianka

Kristine-V&LoveYa / Ścianka

Kristine-V&LoveYa / Ścianka

Kristine-V&LoveYa / Ścianka

Kristine-V&LoveYa / Ścianka

Kristine-V&LoveYa / Ścianka

Kristine-V&LoveYa / Ścianka

Kristine-V&LoveYa / Ścianka

Kristine-V&LoveYa / Ścianka

Kristine-V&LoveYa / Ścianka

Kristine-V&LoveYa / Ścianka

Natalia Leszczyńska / Ścianka
Kristina Visokaya działająca pod marką Kristine-V zaprezentowała po raz drugi swoje dodatki skórzane podczas pokazu mody, który odbył się w klubie The View mieszczącym się na 28 piętrze w budynku przy ulicy Twardej w Warszawie.
Przypomnijmy, że pierwszy pokaz z firmą produkującą bieliznę LiParie projektantka pokazała podczas ramówki telewizji TO!TV pod koniec lutego br. Tym razem Białorusinka z pochodzenia od 10 lat mieszkająca w Polsce, połączyła swoje dodatki skórzane z firmą LoveYa - typową marką odzieżową, bo jak mówi: styl tej firmy bardzo mi się podoba.
Czująca się jak Polka Kristina inspirowała się filmem "Pięćdziesiąt twarzy Greya" i jak dodaje: na rynku polskim czegoś takiego jak dodatki skórzane jeszcze nie było, więc nasza firma się stale rozwija. W mediach może się jeszcze o niej mało mówi, bo dopiero działa od pół roku.
Robiąc pokaz z kolejną marką (LoveYa) Kristina chiała pokazać jak to się zakłada na ubraniach - wcześniej ludzie myśleli, że skórzane dodatki są tylko do bielizny, a dzisiaj pokazaliśmy to z innej strony - wyjaśnia.
Ceny dodatków wahają się od 300 do 500 zł. Większej publiczności być może są znane z występów Sandry Majki tzw. Wodzianki w programie Kuba Wojewódzki, która chętnie wykorzystuje dodatki skórzane do swoich stylizacji.
Był pokaz, który dynamicznie poprowadziła Klaudia Wiśniowska, była oczywiście ścianka gdzie panie się elegancko ubrały - nie tak jak w Cannes, gdzie np. amerykańska aktorka Susan Sarandon przyszła (wbrew regulaminowi) na czerwony dywan bez butów na wysokim obcasie, strój również pozostawiał dużo do życzenia.
Ale my nie patrzymy na amerykańskie gwiazdy, które chcą tylko w ten sposób przypomnieć o sobie, tylko sami wyznaczamy standardy. Zapraszamy do obejrzenia galerii, w kórej oprócz stylizacji na ściance jest przeniesienie w klimaty amerykańskiego dramatu erotycznego.
Zobacz także
Zobacz inne galerie
