Moda nie lubi stagnacji, oprócz dobrze znanych nam polskich projektantów jak np. duet Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski czy Gosia Baczyńska, od czasu do czasu pojawiają się nowi. Jednym z nich jest Marta Banaszek, która z zawodu jest ekonomistą – pracuje na etacie w branży finansowej. A jednak, po godzinach zajęła się projektowaniem ubrań. Profesjonalnie w modzie zaczęła działać od dwóch lat, a od roku ma swoje studio.

Jak przyznaje — Moją dewizą i życzeniem jest, że jak się budzi kobieta z myślą — ojej nie mam co na siebie włożyć, a mam konferencję to idę do Marty, jak chcę wystąpić na gali na ściance, to też idę do Marty. Zależy mi na pielęgnacji długoterminowych relacji. Ubieram panie po 60 i 70 roku życia, matki z małymi dziećmi. Każda kobieta może się u mnie ubrać na wszystkie okazje – podkreśla projektantka. Za ile można kupić ubrania od Marty Banaszek? Spodnie, spódnice w przedziale 500-800 zł, sukienki 600-900 zł, jakaś ekstra to 1200 zł. Garnitury to około 1700 zł.

Cechą charakterystyczną kolekcji Banaszek jest, że szyje też ubrania w większych rozmiarach — powyżej numeru 44, nawet do 54. Ma dużo klientek właśnie w tych rozmiarach.

 I dalej Marta kontynuuje — Z tego wziął się pomysł, żeby do pokazu mody zaprosić modelki o większych gabarytach, czyli plus size. (Zaczynam oczywiście od standardu, czyli rozmiaru 36-38). Wymyśliłam to rok temu. Otworzyło mi oczy, że takie kobiety są piękne i można je ubierać. One nie były doceniane przez rynek modowy. Podjęłam wyzwanie i jestem zadowolona, bo świetnie się zaprezentowały na wybiegu. To bardzo energiczne kobiety, chętne do współpracy. Marzy mi się pokaz plus size, czyli same modelki plus size. Łammy schematy, udo i tyłek — takie kobiety trzeba ubierać, a nie same szczupaki. Ludzie tego oczekują — reasumuje Marta Banaszek.

Te modelki to Joanna Cesarz, zwycięzca polsatowskiego programu Supermodelka Plus Size oraz Zuzanna Zakrzewska finalistka tego programu. Joanna przed udziałem w programie występowała jako modelka w sesjach zdjęciowych. Można powiedzieć, że podała się na tacy Marcie Banaszek, bo ta obserwowała program Supermodelka Plus Size. Joanna Cesarz ma rozmiar 46.

 Na wydarzenie przyszły gwiazdy. Na ściance zapozowały między innymi – Dominika Gwit w odważnej żółtej i luźnej kreacji, Laura Samojłowicz, Maja Hyży, Paulina Smaszcz czy Agnieszka Mrozińska, która była zachwycona pokazem. „Jestem pod ogromnym wrażeniem, coś pięknego, z klasą, to są moje lata, kroje, wzory i kolory. Wielkie brawa dla Marty Banaszek. Jestem oczarowana” - powiedziała aktorka mająca ksywkę Mrozia.

W drugiej części galerii prezentujemy niektóre propozycje Marty Banaszek z wybiegu. Możecie w nich zobaczyć wymienione modelki plus size – Joannę Cesarz i Zuzannę Zakrzewską. Banaszek pokazała w sumie 50 looków, czyli 50 strojów, w tym modę męską, którą dopiero buduje. Kolekcja jest na sezon wiosna-lato 2019. Pokaz odbył się 26 września na warszawskiej Pradze.

 Kto jeszcze zapozował na ściance? Zapraszamy do oglądania zdjęć.